Włosi liczą, że w przypadku Dybali powtórzy się sytuacja z przeszłości, kiedy to Argentyńczyk Mauro Camoranesi został namówiony do gry w ich reprezentacji. Dybala od początku podkreśla, że jego marzeniem jest gra dla Argentyny, w której się urodził. Włosi wierzą jednak, że uda się go namówić na zmianę zdania.
W swojej publikacji "Palermo Today" wspomina także, że Dybala ma również trzeci, polski paszport po dziadku Bolesławie, urodzonym na Śląsku w 1894 roku. Przytoczone są jednak słowa prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka, który chciałby, aby w reprezentacji grali piłkarze znający język polski. - Chcę po prostu ludzi, którzy umieją śpiewać nasz hymn - mówi Boniek.
Dybala w tym sezonie Serie A wyrósł na czołowego piłkarza US Palermo. W dwunastu dotychczasowych meczach zdobył pięć bramek. Porównywany jest do Lionela Messiego.
(PG)