12. triumf w karierze del Potro

Del Potro zdobył w stolicy Austrii premię w wysokości 87 870 euro oraz po 250 punktów do obydwu rankingów tenisistów. Argentyńczyk wciąż walczy o prawo gry w kończącym sezon turnieju ATP World Tour Finals w londyńskiej O2 Arena (5-12 listopada). Wystąpi w nim czołowa ósemka w ATP "Race to London", w którym obecnie zajmuje on siódme miejsce.

 

26-letni Zemlja, obecnie 70. w "starej" klasyfikacji ATP World Tour, jest pierwszym w historii reprezentantem Słowenii, który osiągnął w tym cyklu finał. W tym tygodniu zarobił 150 punktów oraz czek na sumę 48 280 euro. Wcześniej do turnieju głównego przebił się z eliminacji.

 


W Wiedniu wystąpił jeden Polak - Łukasz Kubot, ale odpadł w pierwszej rundzie, po porażce z Amerykaninem Jessem Levine'em 3:6, 4:6.

 


Wynik finału:

Juan Martin del Potro (Argentyna, 1) - Grega Zemlja (Słowenia) 7:5, 6:3.


 

Turniej ATP w Moskwie - Seppi lepszy od Bellucciego w finale
Rozstawiony z numerem drugim Włoch Andreas Seppi pokonał Brazylijczyka Thomaza Bellucciego (nr 4) 3:6, 7:6 (7-3), 6:3 w niedzielnym finale halowego turnieju ATP Tour - Kremlin Cup rozgrywanego na twardych kortach w Moskwie (z pulą nagród 673 150 dolarów).

 

28-letni Seppi, obecnie 25. w rankingu ATP World Tour, wywalczył w stolicy Rosji 250 punktów oraz czek na sumę 121 250 dolarów. Odniósł trzecie zwycięstwo w karierze, po triumfach na trawie w Eastbourne w 2011 roku oraz na ziemnej nawierzchni w Belgradzie w kwietniu.

 

W przyszłym tygodniu Włoch zagra w singlu w halowym turnieju ATP w Bazylei (z pulą nagród 1,934 mln euro). Będzie tam też partnerem deblowym Łukasza Kubota. W pierwszej rundzie wylosowali Niemca Floriana Mayera i Austriaka Olivera Maracha.

 

Bellucci, 41. na świecie, w moskiewskiej imprezie zarobił 64 tys. dol. i 150 punktów, a wcześniej - w ćwierćfinale - wyeliminował Jerzego Janowicza. 24-letni Brazylijczyk ma w dorobku trzy zwycięstwa turniejowe, a w finale poniósł drugą porażkę.

 

Wynik finału gry pojedynczej:

Andreas Seppi (Włochy, 2) - Thomaz Bellucci (Brazylia, 4) 3:6, 7:6 (7-3), 6:3

 

Leave a Reply