Gdy ich spadochron nie otworzył się, z ogromną prędkością uderzyli o ziemię na bagnach, położonych 1,5 km od lotniska.
Dotarcie do poszkodowanego skoczka zajęło ratownikom kilka godzin. Z licznymi złamaniami i urazami głowy trafił do szpitala.
Tragiczny wypadek. Spadochroniarz nie żyje (CNN/x-news)