Rajd Dakar 2016 – Argentyna żyje Dakarem

Wyładunek z Campanie | Fot. dakar.com

Po trzech tygodniach rejsu z Hawru, samochodowiec Grande San Paolo dopłynął do Argentyny. Niemal 550 pojazdów uczestników Dakar Rally, samochodów serwisowych i należących do organizatora rajdu, wyładowano w terminalu Maripasa w strefie Euroamerica w Campanie - porcie na jednym z ujściowych ramion Parany.

Rajdową karawanę dzieli 150 kilometrów od Buenos Aires, po raz piąty miejsca startu Dakaru. Jutro rozpoczyna się odbiór administracyjny i badanie techniczne, podobnie jak przed rokiem zlokalizowane w centrum wystawowym Tecnopolis, w północno-zachodniej części stolicy. Kibice przez dwa dni będą mogli oglądać pojazdy, spotkać bohaterów supermaratonu. Dla zespołów to ostatnia faza przygotowań.

W sobotę, 2 stycznia po porannej odprawie zawodnicy zjadą z rampy startowej w Tecnopolis i skierują się na 11-kilometrowy prolog w prowincji Buenos Aires. Wyniki będą zaliczane do klasyfikacji rajdu, a przede wszystkim ustalą kolejność startu do pierwszego etapu. Po biwaku w Rosario, w niedzielę rozpocznie się prawdziwa rywalizacja. Na szlaku do Villa Carlos Paz czeka oes o długości 258 km. Motocykliści i quadowcy zaliczą krótszą, 227-kilometrową próbę.

Peugeotey 2008 DKR16 w Argentynie | Fot. Peugeot Sport

Fot. dakar.com / Peugeot Sport

Leave a Reply