Przed El Superclásico – CzasFutbolu.pl

Cała Argentyna żyje aktualnie jednym meczem uważany za jedne z największych derbów piłkarskich na świecie. W zbliżającą się niedzielę o godzinie 22:15 naszego czasu na stadionie El Monumental zmierzą się dwa najpopularniejsze kluby kraju srebra – River Plate i Boca Juniors. Pomimo, że do pojedynku zostało jeszcze nieco czasu w argentyńskich mediach panuje istna wrzawa w związku z El Superclásico jakie odbędzie się w ramach dziesiątej kolejki Torneo de Transición 2014.

Mistrz i wicemistrz Argentyny z poprzedniego sezonu Torneo Final 2014 traktują ten szlagier za najważniejszy mecz w roku. Jak wygląda sytuacja w obozach dwóch klubów? Dwie największe argentyńskie potęgi wrzesień rozpoczęły bardzo udanie przez długi czas winszując, lecz po pewnym czasie oba zespoły skrupulatnie oszczędzały energię aby móc odpowiednio przygotować się do batalii jaka czeka ich dnia 5 października.

Zaświadczą o tym wyniki uzyskane przez jednych i drugich w ostatnim czasie. Boca Juniors poległa 1:2 w rozdzielonym na dwie części (*) klasyku z Racingiem Club, a w ubiegły weekend najmniejszym nakładem sił ograła 1:0 zamykające stawkę Quilmes.

(*) – mecz pierwotnie rozegrano 14 września, ale w fatalnych warunkach w wielkiej wodzie (jak nie wiecie o czym mówię przypomnijcie sobie chociażby Basen Narodowy). Z powodu ulewy mecz przerwano w 57 minucie przy stanie 1:0 dla Boca. Ostatnie 34 minuty dokończono półtorej tygodnia później (dwie połowy po 17 minut). Tam rywal strzelił dwa gole za sprawą Gustavo Bou (nota bene wychowanka River Plate) przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę.

1.FunesMori

Ramiro Funes Mori był bohaterem poprzedniego superklasyka. Kto będzie nim teraz?

River pomimo tego, że jest liderem tabeli to o dziwo widać było u nich większą oszczędność na boisku. Po tym jak „Los Millonarios” przeszli jak burza początek sezonu efektownie wygrywając sześć kolejnych spotkań (osiem licząc jeszcze rundę eliminacyjną Copa Sudamericana z Godoy Cruz) w poprzednich dwóch starciach zaledwie dzielili punktami remisując 1:1 z ćwierćfinalistami tegorocznej Copa Libertadores – odpowiednio z Arsenalem de Sarandí i Lanús. W dzielnicy Núñez anonsowano już powrót legendarnej „La Maquiny” z lat czterdziestych, a tutaj nagle ostudzenie entuzjazmu.

W klasyfikacji ligowej River oraz Boca dzieli dość spora różnica ośmiu punktów. Ci pierwsi jak wspomniano są na czele z 21 punktami na koncie i zmierzają do obronienia tytułu mistrzowskiego natomiast „Xeneizes” po dziewięciu grach figurują raptem na dwunastej lokacie z dorobkiem trzynastu oczek.

Trzeba dodać, że od połowy października oba teamy wystartują na pełen etat w Copa Sudamericana. Drogę do 1/8 finału utorowały sobie bez przeszkód, ale z biegiem czasu piłkarze wojując na dwóch frontach mogą być zmęczeni trudami sezonu.

Dwaj giganci byli do niedawna szkoleni przez swe legendy trenerskie, ale pod koniec maja Ramón Díaz po wywalczeniu mistrzostwa kraju opuścił River w ogniu konfliktu z zarządem (choć za oficjalną przyczynę rezygnacji podał poczucie wypełnienia swojej misji). Potem, w sierpniu z ławki trenerskiej Boca za fatalne rezultaty na początku kampanii zwolniony został Carlos Bianchi.

Ich następcami stali się młodzi jak na szkoleniowców byli podopieczni wspomnianej dwójki. Na El Monumental od tego sezonu dyryguje Marcelo Gallardo z kolei na La Bombonera posadę „directora tecnicó” od końca sierpnia piastuje Rodolfo Arruabarrena. Dwaj panowie, którzy na początku XXI wieku rywalizowali ze sobą na boisku teraz staną naprzeciwko siebie za linią boczną boiska.

ElSuperclasico

W niedzielnym El Superclásico nie zabraknie walki, potu, a może nawet deszczu…

Sytuacja kadrowa obu drużyn jest zadowalająca, aczkolwiek jak zawsze kilka kontuzji się trafiło. W Boca absencja obu podstawowych stoperów – kapitan „Bosteros” Daniel Díaz oraz jego kompan Juan Forlín pozostaną w gabinecie lekarskim, a ich miejsce na środku obrony zajmie mieszkanka rutyny z młodością: 33-letni Mariano Echeverría oraz o dwanaście lat młodszy od niego Lisandro Magallán.

Wśród River wielkim nieobecnym będzie młody defensywny pomocnik, któremu już wróżono się powołanie do reprezentacji Argentyny. Jest nim Matías Kranevitter. 21-latek marzenia o debiucie w seniorskiej kadrze „Albicelestes” będzie musiał odłożyć na przyszły rok, ponieważ przed dwoma tygodniami w innym hicie, z Independiente powstrzymując gwiazdora przeciwników Federico Mancuello młokos złamał piątą kość śródstopia przez co musi pauzować do końca tego roku. Zastąpi go stary wyga, znany z boisk ligi hiszpańskiej – Leonardo Ponzio.

A ilu reprezentantów swoich krajów mamy w obu drużynach? Spośród graczy River Plate niebawem do swoich zespołów narodowych udadzą się Teó Gutiérrez i Eder Balanta z Kolumbii, a szansę debiutu w Argentynie otrzyma Leonel Vangioni. W Boca na październikowe zgrupowania reprezentacji oddelegowani będą etatowy reprezentant „Albicelestes” Fernando Gago oraz rezerwowy Chilijczyk – José Pedro Fuenzalida.

Jeśli chodzi o sam pojedynek mało prawdopodobny jest jakiś festiwal strzelecki bądź pojedynek snajperów, ponieważ (choć chciałbym się mylić) dużo wskazuje, że tak jak ostatnio piłkarze skupią się na bronieniu dostępu do własnej bramki i możemy zobaczyć typowy mecz walki.

Tak jednak być nie musi. Skuteczność graczy River naprawdę robi wrażenie. Nie minęła nawet połowa kampanii, a klub ten zdobył już 21 goli (najwięcej w całej lidze, co więcej stracili najmniej, bo tylko pięć) z czego aż osiem było udziałem pewnego snajpera rodem z Kolumbii. Teó Gutiérrez, bo o nim mowa udowadnia, że niezbyt pomyślny Mundial w jego wykonaniu był tylko wypadkiem przy pracy i na boiskach Argentyny celuje do pajęczyny regularnie. Osiem meczów, osiem goli!

1.RiverPlate3

River Plate zagra w niedzielę o drugie z rzędu zwycięstwo w ligowym El Superclásico, a także o utrzymanie pozycji lidera tabeli.

Bramkostrzelny jest również jego partner z ataku Rodrigo Mora. Urugwajczyk trafił czterokrotnie niczym rozgrywający Leonardo Pisculichi. Trzy gole były zaś dziełem innego Urugwajczyka, a mianowicie Carlosa Sáncheza. Dla odmiany najskuteczniejsi strzelcy Boca: Andrés Chávez, Jonathan Calleri oraz Emanuel Gigliotti zdobyli raptem po dwa gole, a cała Boca strzeliła ich łącznie dziewięć. Kolosalna dysproporcja!

Przypuszczalne składy obu drużyn:

River Plate: Marcelo Barovero (C) – Gabriel Mercado, Jonathan Maidana, Ramiro Funes Mori, Leonel Vangioni – Carlos Sánchez, Leonardo Ponzio, Ariel Rojas – Leonardo Pisculichi – Rodrigo Mora, Teó Gutiérrez

Boca Juniors: Agustín Orión (C) – Leandro Marín, Mariano Echeverría, Lisandro Magallán, Nicolás Colazo – César Meli, Fernando Gago, Cristian Erbes – Federico Carrizo, Jonathan Calleri, Andrés Chávez

Sędzia: Mauro Vigliano

Warto chrząknąć słówko o prognozach meteorologicznych jakie informują, iż w niedzielne popołudnie w Buenos Aires może być deszczowo. Co ciekawe poprzednie ligowe El Superclásico także stoczono na przemoczonej murawie. Pod koniec marca br. River Plate pokonał Boca Juniors 2:1 zdobywając ich teren po raz pierwszy od dekady. Kiedy Ramiro Funes Mori w 86 minucie strzelił głową zwycięskiego gola dla „Milionerów” na zawsze głośnej La Bombonerze zapadła grobowa cisza. Urywki z tamtego pojedynku można obejrzeć w tym filmiku.

To El Superclásico będzie 349 w dziejach. Łączny bilans korzystniejszy jest dla zespołu Boca, którzy zwyciężyli 127 meczów, 110 razy padł remis, zaś w 112 pojedynkach górą było River Plate. W samej lidze począwszy od 1931 roku, czyli od zarania ery profesjonalnej w argentyńskim futbolu ten klasyk przeprowadzono 192 razy z czego 70 razy tryumfowało Boca, 63 razy lepsze okazywało się River i padło 59 remisów.

Najwyższy rozmiar zwycięstwa to 6:0 dla Boca na La Bombonera w 1928 roku jeszcze podczas ery amatorskiej w rozgrywkach ligowych. W erze profesjonalnej rekord to 5:1 dla River w 1941 roku. Największa goleada miała miejsce w październiku 1972 kiedy River pokonało Boca przed własną publicznością w stosunku 5:4.

Biorąc pod uwagę tylko ten rok zdecydowanie lepiej wypada River. Na pięć meczów (jedno ligowe i aż cztery towarzyskie) wygrali trzy, dwa zremisowali (z czego jedno wygrali w serii rzutów karnych). Dla Boca więc jest to ostatnia szansa aby wygrać jakikolwiek mecz z „Millonarios” w tym roku.

No chyba, że jeszcze obie ekipy spotkają się w Copa Sudamericana – w drabince turniejowej mogą natrafić na siebie w półfinale. Z drugiej strony „Genueńczycy” rok temu wygrali swój ostatni bój na El Monumental. Wówczas było 1:0 po golu Emanuela Gigliottiego w 23 minucie. Teraz liczą na powtórkę.

Jak będzie tym razem? Według ankietowanych dziennika futbolowego „Olé” za minimalnego faworyta uchodzi River Plate na których stawia 49% fanów, Tryumf Boca rokuje 44% głosujących natomiast wynik nierozstrzygnięty stanie się faktem tylko według siedmiu procent fanów.

1.KursyElSuperclasico

Oto jakie są kursy na El Superclásico u poszczególnych firm bukmacherskich. Jak widać River (1) są zdecydowanym faworytem, a Boca (2) mają całkiem wysoki kurs.

Potyczka rozpocznie się o godzinie 17:15 czasu argentyńskiego, a zakończy się gdy jeszcze będzie jasno ze względów bezpieczeństwa albowiem służby porządkowe obawiają się pomeczowych zamieszek przede wszystkim na ulicach miasta.

Na trybunach nie muszą się tego obawiać, ponieważ kibice gości nie są wpuszczani na stadiony od początku tego roku, co jest spowodowane restrykcjami AFA ze względu na kibolskie burdy wywoływane na stadionach w latach ubiegłych.

El Monumental, niedziela 5 października, godzina 22:15 – El Superclásico! Kto będzie górą i wywalczy sobie możliwość wywyższania się nad odwiecznym wrogiem? Gdyby sugerować się formą w tym sezonie za pretendenta uchodzą gospodarze, ale derby rządzą się swoimi prawami i tutaj może wydarzyć się dosłownie wszystko.

Co prawda futbol argentyński w Polsce nie cieszy się dużym zainteresowaniem, ale mimo to zachęcam do obejrzenia, bo jestem przekonany, że czeka nas prawdziwa piłkarska uczta. Dodam, iż bilety na to widowisko zostały rozsprzedane on-line w ciągu niecałych pięciu minut. W Polsce żadna stacja nie przeprowadzi transmisji, ale mecz można obejrzeć na żywo za pośrednictwem strony http://www.futbolparatodos.com.ar/ podobnie jak każde inne spotkanie w lidze argentyńskiej. Zapraszamy!



Share


Open all references in tabs: [1 - 8]

Leave a Reply