MŚ 2014 siatkarzy. Serbowie podnieśli się po porażce z… MŚ 2014 …

Serbowie o początku turnieju w Polsce chcieli jak najszybciej zapomnieć. W starciu z biało-czerwoną kadrą byli w minioną sobotę totalnie bezradni. Być może zdeprymowała ich nieco publiczność. Na Stadionie Narodowym zasiadało wówczas 62 tys. widzów!

We wtorek we Wrocławiu zaprezentowali się już znacznie lepiej. Choć początek pierwszej partii nie zwiastował łatwego zwycięstwa Serbów, to jednak z czasem podopieczni Igora Kolakovicia zaczęli łapać wiatr w żagle. W rezultacie pewnie wygrali pierwszego seta do 17.

W drugiej partii wróciły jednak demony z przeszłości. Serbowie, mimo że do pewnego momentu trzymali wynik, dali się jednak w najważniejszym momencie zdominować przez rywala.

Wynik 1:1 zwiastował zatem emocje.

Zimny prysznic podziałał jednak na Serbów mobilizująco i choć ich przewaga na parkiecie nie była znacząca, to jednak ostatecznie pewnie sięgnęli po zwycięstwo 3:1 w tym pojedynku.

We wtorek w grupie A w Hali Stulecia we Wrocławiu zostaną rozegrane jeszcze dwa mecze. Wenezuela zmierzy się z Kamerunem (godz. 16.30), a Polska zagra z Australią (godz. 20.15).

Argentyna - Serbia 1:3 (17:25, 25:20, 21:25, 21:25)

Serbia: Nikola Kovacevic, Dragan Stankovic, Nikola Jovovic, Milos Nikic, Alaksandar Atanasijevic, Marko Podrascanin – Nikola Rosic (libero) – Srecko Lisinac, Nemanja Petric.

Argentyna: Javier Filardi, Nicolas Uriate, Facundo Conte, Jose Luis Gonzales, Sebastian Sole, Pablo Crer – Sebastian Closter (libero) – Rodrigo Quiroga, Santiago Darraidou, Luciano De Cecco, Martin Ramos.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Leave a Reply