LŚ siatkarzy – Kurek: nie gramy tak słabo, by robić z tego tragedię

- Styl naszej gry jest redni, ale nie prezentujemy si a tak sabo, by robi z tego tragedi. Z drugiej strony nie jestemy te tak mocni, by przegrany set chociaby z Amerykanami traktowa jak porak. Myl, e media i kibice powinni trzewiej na to spojrze. Nie jestemy Brazyli i nie wygrywalimy od dziesiciu lat wszystkiego. Myl, e nie naley od nas tego rwnie oczekiwa - odpowiedzia na zadane pytanie.

Polacy maj trudn sytuacj w grupie A, z ktrej awansuj dwa najlepsze zespoy. Obecnie zajmuj czwarte miejsce, a do liderw Brazylijczykw (19 pkt) trac sze punktw. Na drugim jest Francja (16), ale Trjkolorowi i Argentyna (gospodarz turnieju Final Six) zakoczyli ju faz grupow.

Bugaria, z ktr biao-czerwoni zmierz si w pitek i sobot w Warnie ma tylko punkt wicej. Dwa zwycistwa za trzy punkty zagwarantuj Polakom udzia w Final Six, bez wzgldu na to, jak potoczy si rywalizacja Brazylii z USA.

- Jestemy do tych meczw nastawieni pozytywnie. Ciesz si, e pomimo tego, e gramy rednio, ostatnie cztery spotkania wygralimy i nadal zachowalimy szans na wystp w turnieju finaowym. Zobaczymy, co si bdzie dziao w Bugarii. To gorcy teren, zesp na wysokim poziomie, ale my mamy wszystko, eby zwyciy - powiedzia Kurek.

Jak zapewni, zawodnicy w szatni nie licz punktw. Ich obchodzi w tej chwili jedynie pitkowy pojedynek. Jeli go bowiem przegraj, praktycznie zamkn sobie drog do Argentyny, gdzie w miejscowoci Mar del Plata w dniach 17-21 lipca odbdzie si Final Six.

- My nie analizujemy tabeli. Mylimy teraz wycznie o pierwszym meczu, by go zagra na dobrym poziomie i przeciwstawi si gospodarzom. Wynik to co, co jest na kocu tych maych stara na naszej drodze, a my chcemy wykona dobr robot. Zaczynajc od dobrych treningw, a koczc na zwycistwie w pitek - zaznaczy zawodnik Cucine Lube Banca Marche Macerata.

Kurek nie ukrywa, e brak awansu do turnieju finaowego Ligi wiatowej bdzie porak. W kocu Polacy broni w tym roku tytuu wywalczonego w zeszym sezonie w Sofii.

- Nie szukajmy innych sw. To bdzie po prostu poraka. Tak jak przegrane pierwsze spotkania z Brazyli, czy z Francj, brak medalu na igrzyskach olimpijskich, czy 17. miejsce w mistrzostwach wiata we Woszech. Jeli nie pojedziemy do Argentyny, bdziemy musieli wycign wnioski, co zostao le zrobione - przyzna.

Mimo wszystko Kurek pozostaje optymist. - Wierz, e jeszcze si przeamiemy. Przyjdzie ten moment, w ktrym bdziemy grali na swoim wysokim poziomie. Wiem, e na treningach robimy wszystko, co w naszej mocy, wic w kocu musi by dobrze - oceni.

Rwnie przestoje, ktre zdarzaj si Polakom w najmniej oczekiwanych momentach, czy przegrane w setach do 13 bior si std, e druyna nie jest jeszcze w najwyszej dyspozycji.

- To nie jest ten moment, w ktrym jestemy w najwyszej formie. Przestoje znamionuj brak pewnoci siebie w grze i to jest charakterystyczne dla zespow, ktre nie s jeszcze na swoim najwyszym poziomie. Powoli z kadym meczem zaczynamy nad tym odzyskiwa kontrol i myl, e bdzie coraz lepiej - zaznaczy Bartosz Kurek.

Open all references in tabs: [1 - 5]

Leave a Reply