Spore problemy z koncertowaniem na świecie może mieć popularny piosenkarz Justin Bieber. Do Interpolu właśnie trafił wniosek o ściganie 21-letniego idola nastolatków międzynarodowym nakazem aresztowania. W ten sposób ma zostać zapewnione stawiennictwo Biebera na przesłuchaniu przed argentyńskimi organami, które prowadzą postępowania w sprawie rzekomej napaści na fotoreportera Diego Pesoę, zleconej przez piosenkarza.
Do tego wydarzenia miało dojść podczas pobytu Justina Biebiera w Argentynie w 2013 roku. Młody piosenkarz miał wówczas nakazać swojemu ochroniarzowi pobicie fotoreportera, który próbował zrobić gwiazdorowi muzyki pop zdjęcie. Sprawa trafiła przed argentyński wymiar sprawiedliwości, który w listopadzie ubiegłego roku wezwał Justina Biebera, by w ciągu dwóch miesięcy stawił się na przesłuchanie w Buenos Aires.
Popularny kanadyjski muzyk nie wykazał jednak tym wezwaniem najmniejszego zainteresowania, więc argentyński sąd postanowił złożyć wniosek o aresztowanie Justina Biebera na podstawie międzynarodowego nakazu. Jeżeli Interpol przychyli się do argentyńskiego wniosku, teoretycznie uwielbianemu na całym świecie 21-latkowi grozić więc może aresztowanie i przygotowanie ewentualnego postępowania ekstradycyjnego w każdym ze 190 państw członkowskich międzynarodowej organizacji policji.
Mógłby się wówczas znaleźć w sytuacji podobnej do tej, w której żyć przyszło ściganemu przez Interpol na wniosek amerykańskich organów reżyserowi Romanowi Polańskiemu. W 2009 roku na realizację interpolowskich zobowiązań w tym względzie zdecydowała się Szwajcaria, którą Polański odwiedził wówczas, by odebrać nagrodę za całokształt twórczości na Festiwalu Filmowym w Zurychu. Polaka aresztowano na wiele miesięcy, ale ostatecznie Szwajcaria odmówiła ekstradycji Romana Polańskiego do USA. Podobne problemy artysta ma także w Polsce.
W sprawie Justina Biebera warto tymczasem wspomnieć, że rzekome pobicie fotoreportera to nie jedyny zatarg, który Kanadyjczyk ma z Argentyną. W czasie tej samej trasy koncertowej, podczas której miało dojść do ataku na Diego Pesoę, Justin Bieber rozsierdził Argentyńczyków wycierając scenę flagą ich kraju. Po wybuchu skandalu wokół tego zachowania wydał oświadczenie, w którym twierdził, iż nie miał pojęcia, że miał w rękach symbol narodowy Argentyny.
Źródło: Reuters.com
Open all references in tabs: [1 - 5]