Joe Chal – O co oskarżano papieża Franciszka!

                

                                                        Papież Franciszek I 

 

 

Papież Franciszek jest przedstawiany jako człowiek skromny i prosty, ale jego przeszłość jest zabarwiona kontrowersjami na tematy tak wrażliwe jak małżeństwa gejów i okrucieństwa polityczne.

Można byłoby po-marudzić na temat działań Franciszka podczas narodowych ciemnych dni: tzw brudnej wojny, gdy Argentyna była rządzona przez dyktatorów. Kwestia małżeństw gejów wyszła na pierwszy plan walki politycznej Franciszka z prezydentem Argentyny.

Konserwatywny biskup może posiadać receptę na niektóre kwestie, mówią eksperci, ale może on być również elastyczny na inne.

"Jeśli myślisz, że (Franciszek), nie zmieni się nic, jesteś w błędzie," powiedział Gustavo Girard, emerytowany lekarz, który znał Franciszka z jego wczesnych lat w kapłaństwie. "Ale on zaaprobuje małżeństwa gejów jutro? Nie"

Pięć rzeczy, które powinieneś wiedzieć o nowym papieżu!

Nie zdziw się, powiedział Girard, jeśli nowy papież pokazując elastyczność na antykoncepcję i nie zdziw się bo już ustąpił on w sprawie sprzeciwu Kościoła katolickiego do aborcji.

Nie brakuje pochwał dla Franciszka jako namiętnego kaznodziei i pragmatycznego człowiekiem, który preferuje transport publiczny od prywatnych samochodów. To jest wkalkulowane do jego reputacji jako niezależnego myśliciela. Ale spójrz na przeszłość Franciszka, aby zobaczyć bardziej skomplikowanego człowieka, który żył w tamtych czasach.

Ciemne czasy

Prawdopodobnie najciemniejszy okres dochodzenia Franciszka do władzy miało miejsce, kiedy służył jako najwyższy narodowy jezuita.

W 1976 roku, w czasie dyktatury w Argentynie porwano księży: Orlando Yorio i Francisco Jalics. Niektórzy oskarżali Franciszka prowincjała w Towarzystwie Jezusowym, że nie robi wystarczająco dużo, aby swoimi wpływami spowodować ich uwolnienie - znaleziono ich pięć miesięcy później.

Incydent doprowadził do plotek i zarzutów, że Franciszek brał udział wraz z dyktaturę w tej przerażającej zbrodni - że nie zrobił wystarczająco dużo, aby odsłonić prawdę, a może nawet częściowo był on odpowiedzialny za długotrwałe przetrzymywanie kapłanów, powiedział Jim Nicholson, były ambasador USA w Stolicy Apostolskiej.

Choć zarzuty wobec Franciszka nigdy nie zostały udowodnione, nadal go prześladowano tak bardzo, że organizacja praw człowieka Centrum Studiów Prawniczych i Społecznych w Argentynie sprzeciwia się wyborowi Franciszka na papieża.

Sytuacje związane z porwaniem kapłanów "nie została wyjaśniona" powiedział jeden z grupy dyrektorów Gaston Chillier.

Wiele zarzutów wobec Franciszka zostały zbadane przez argentyńskiego dziennikarza Horacio Verbitsky, który napisał książkę o roli Kościoła w czasie dyktatury.

W 2010 roku Verbitsky opublikował raport w którym twierdził, że Franciszek kłamał pod przysięgą podczas śledztwa w sprawie kradzieży niemowląt, których rodzicami byli więźniowie w czasie dyktatury.

Franciszek zeznał, że nigdy nie wiedział o kradzieżach niemowląt dopiero gdy dyktatura upadła, Verbitsky jednak w wywiadzie twierdzi, że Franciszek cały czas wiedział o tym, nawet sam pisał o tych sprawach do Franciszka.

Nicholson powiedział, że nie ma dowodów na poparcie tych zarzutów.

Z publicznego transportu do papamobile przesiadł się Bergoglio na szczyt kościoła katolickiego.

Watykan odrzucił w piątek wszystkie te oskarżenia. O. Federico Lombardi, rzecznik Watykanu, zdementował roszczenia jako fałszywe i zniesławiające.

"Kampania przeciw (Jorge Mario) Bergoglio jest dobrze znana i rozpoczęła się wiele lat temu zanim został papieżem. Był on zniesławiany poprzez szkalujące publikacje", powiedział Lombardi na konferencji prasowej Watykanu.

Argentyńskie władze sądowe kwestionowały Bergoglio raz, ale nic nie zostało zarzucone jemu, Lombardi powiedział, dodając, że Bergoglio zaprzeczył wszystkim zarzutom przeciwko niemu.

"Jego rola w społeczeństwie jest bardzo znana, jako promotora pojednania w Argentynie," powiedział.

Walka pomiędzy arcybiskupem a prezydentem.

W 2010 roku, prezydent Cristina Fernandez de Kirchner doprowadził swoją batalią polityczną aby przekazać ustawę do legalizacji małżeństw homoseksualnych.

Franciszek - arcybiskup Buenos Aires zaprotestował tą propozycję, nazywając proponowaną ustawę "destrukcyjnym atakiem na plany Boskie."

Na to uderzenie biskupa prezydent powiedział, że kościół zachowuje się tak jak gdyby to były ”czasy przypominające średniowiecze i inkwizycję".

Summa summarum w końcu ustawa ta weszła w życie, a Franciszek opuścił pole bitwy pokonany.

Ale niektórzy zwolennicy konserwatywni uważają go jako dowód jego poglądów tradycjonalistycznych.

Nie jest zaskoczeniem, że Kirchner dał Franciszkowi bardzo zimne gratulacje po wyborze na papieża, powiedział Rosendo Fraga, argentyński politolog.

Prezydent nawet nie wspomniał, że Franciszek jest pierwszym papieżem z Argentyny lub zachodniej półkuli, ten sygnał wskazuje na to, że jego rządy mogą być w sprzeczności z kościołem.

Wierni określają pierwszego latynoamerykańskiego papieża jako "bardzo ekscytujące zjawisko" ale zarazem mają obawy „Czy to nie jest czasami afront?”.

Fraga powiedział Franciszek - " krytykował korupcję, nierówność społeczną, narkotyki, handel ludźmi, które w rzeczywistości nie były przyczyną konfrontacji, ale rząd postrzegany był jako cel do konfrontacji".

Girard, emerytowany lekarz, który znał Franciszka od bardzo dawna w kapłaństwie, interpretował wojnę na słowa inaczej. Franciszek nie został poddany ostrej krytyce a raczej rozrachunkowi, ponieważ krytykował rząd, który doprowadził do podziału kraju wzdłuż linii politycznych.

Dlatego też kardynałowie wybrali jego, Girard mówi: Franciszek nie pasuje do tej roli.

"Oni mogą być progresywnymi lub konserwatywnymi," powiedział. "Ale oni nie są głupi."

 

W felietonie tym wykorzystano również materiały z CNN.

Leave a Reply