Argentyna oficjalnie jest zainteresowana zakupem 14-20 samolotów FC-1/JF-17 Thunder, które mają zastąpić wysłużone Mirage III i 5P. Równolegle chińskie media sugerują zakup Chengdu J-10B, które mają lepiej równoważyć możliwości brytyjskich myśliwców Typhoon stacjonujących na Falklandach. Są one jednak droższe, a jednocześnie ich wprowadzenie w liczbie kilkunastu egzemplarzy najpewniej nie zmieni znacząco sytuacji w rejonie wysp.
Argentyńscy piloci mają jednak pewne obawy przed wprowadzeniem samolotów chińskich, które są im w zasadzie nieznane. Stąd w dalszym ciągu rozważana jest opcja zakupu hiszpańskich Mirage F1, francuskich Mirage 2000 oraz izraelskich Kfir. Możliwość zakupu myśliwców Gripen produkowanych w Brazylii wyda się być mało realna ze względu na sprzeciw Wielkiej Brytanii.
W 2011 roku Fábrica Argentina de Aviones podpisała z Chinami porozumienie w sprawie współprodukcji lekkiego śmigłowca CZ-11. Dwa lata później prowadzone były rozmowy dotyczące współpracy przy produkcji licencyjnej myśliwców FC-1. Chiny dążą do wprowadzenia tych maszyn na rynki Ameryki Południowej. Liczą na to, że Argentyna będzie w tym przypadku dobrym przyczółkiem do dalszej ekspansji.
JF-17: pakistańska wersja Chengdu FC-1 w powietrzu.
Prezentacja bojowa FC-1 (JF-17) pakistańskich sił powietrznych.
dziennikzbrojny.pl / Kresy.pl