2014-07-17 15:18
Drukuj
ts, kg (KAI) / Buenos Aires / KAI
[Fot. MARGITA KOTAS]
Prezydent Argentyny Cristina Kirchner postanowiła, że jeden z samolotów prezydenckich będzie nosił imię Enrique Angelellego - biskupa katolickiego zamordowanego w czasach dyktatury wojskowych w tym kraju (1976-83). Internetowy portal „Terra” poinformował, że imię biskupa będzie nosił zapasowy samolot prezydenckiego „Tango01” - Boeing 737-500 z 1993 roku.
Bp Enrique A. Angelelli Carletti (1923-76) był jednym z tych hierarchów argentyńskich, którzy piętnowali łamanie praw człowieka w czasach rządów wojskowych w swoim kraju. Pochodził z Córdoby w środkowej Argentynie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1949, a biskupem pmocniczym swego rodzinnego miasta został mianowany 12 grudnia 1960, w wieku 37,4 lat (sakrę przyjął 12 marca 1961). 3 lipca 1968 został biskupem diecezji La Rioja. Na tym stanowisku pozostał aż do tragicznej śmierci 5 sierpnia 1976: gdy wracał ze Mszy św. w intencji dwóch zamordowanych księży, jego samochód został zepchnięty z drogi, przewrócił się, a biskup zmarł na miejscu wypadku, nie otrzymawszy żadnej pomocy.
Sprawcy – wysokiej rangi oficerowie - zostali osądzeni dopiero w ubiegłym tygodniu. Po 38 latach sąd uznał, że za śmierć biskupa są odpowiedzialni 87-letni obecnie Luciano Benjamin Menendez i były wiceadmirał, 81-letni obecnie Luis Fernando Estrella i skazał ich na dożywotnie więzienie.
Działy:
Społeczeństwo,
Tagi:
Argentyna,
Ukraina: separatyści prorosyjscy zamęczyli dwóch duchownych i dwóch wiernych – baptystów
Szpital Świętej Rodziny oficjalnie odpiera zarzuty