Szpitale będą miały obowiązek zatrudniać klownów, ci będą towarzyszyć chorym dzieciom.
W tym tygodniu władze prowincji zatwierdziły odpowiednie przepisy. Obecność klownów w szpitalu jest "uzupełniającym lekarstwem, które ma rozweselić leczone dzieci, ich rodziny i personel".
Media komentują, że obecność klownów nie jest niczym niezwykłym na oddziałach dziecięcych, ale po raz pierwszy w Argentynie wprowadzono taki obowiązek prawny. - Śmiech to najlepsze lekarstwo - przekonuje autor nowych przepisów Dario Golia.
Terapia śmiechem stosowana jest w wielu krajach na oddziałach szpitalnych. W Polsce działa fundacja "doktora Clowna" prowadząca terapię śmiechem, na oddziałach dziecięcych.
Istnieje nawet terapia - gelotologia, oparta na założeniu, że spontaniczny śmiech pomaga odreagować stres, konflikty i frustracje. Norman Cousims w swojej "Anatomii choroby" dowiódł, że 10 minut śmiechu dziennie pozwala mu żyć dwie godziny bez bólu.
Kilka lat temu w Polsce gościł Patch Adams - światowej sławy amerykański lekarz, społecznik i aktor, który jest patronem ruchu lekarzy-klaunów; poprowadził wykłady i warsztaty z terapii śmiechem w Szczecinie, Bydgoszczy i Warszawie.
Terapia śmiechem służy wykształceniu umiejętności rozładowania napięć emocjonalnych i stresu, a także profilaktyce zdrowia.
Jednym z ojców tej terapii był Norman Cousins, chorujący na zapalenie stawów. Cousins nie zaakceptował perspektywy przedwczesnej śmierci, rozpoczął więc poszukiwanie terapii dającej mu szanse na wyzdrowienie i sam zaaplikował sobie terapię śmiechem.