Tor ma 4,8 km długości, dziewięć zakrętów w prawo, pięć w lewo i
prostą o długości nieco ponad kilometra. Nowy układ toru jest
dziełem włoskiego projektanta Jarno Zaffelliego.
Choć większość kierowców wystartuje na Termas De Rio Hondo po
raz pierwszy, zawodnicy Dunlopa i dwaj kierowcy klasy Moto2
zapoznawali się już z torem w lipcu ubiegłego roku podczas testów
opon. Przez dwa dni sprawdzono cztery konfiguracje opony przedniej
i dziesięć tylnej. Nawierzchnia była bardzo brudna i szorstka,
dlatego dla zapewnienia zawodnikom trwałości i sprawności ogumienia
potrzebne będą twardsze specyfikacje opon.
Moto2
W poprzednim wyścigu w Austin w Teksasie zachowanie opon było
jeszcze lepsze niż w ubiegłym roku, a wielu zawodników ukończyło
nawet półtora wyścigu na jednym komplecie. Wszyscy liczący się
pretendenci wybrali oponę o średniej twardości na przód i twardą na
tył. Ogólny czas wyścigu był o ponad minutę krótszy niż w 2013
roku, a nowy rekordy okrążenia skrócił się o 1,639
sekundy.
Moto3
W Austin wszyscy zawodnicy klasy Moto3 wybrali opony średniej
twardości na przód i tył. Zwycięzca Jack Miller bardzo
pozytywnie wypowiadał się o ich zachowaniu przez cały wyścig. Na
argentyńskim torze ponownie do wyboru będą opony średnie i
twarde.
Statystyki wyścigu: rok robi wielką
różnicę!
Najszybszy czas Mavericka Viñalesa w Austin – 2’10.103 – był aż
o 1,639 sekundy krótszy niż rekord Nicolasa Terola z 2013 roku.
„W Austin byliśmy bardzo zadowoleni z zachowania opon
zarówno w klasie Moto2, jak i Moto3. Od pierwszej próby aż po sam
wyścig obserwowaliśmy stopniowe zmiany na torze i coraz
krótsze czasy okrążeń. Czas wyścigu Moto2 okazał się ostatecznie
krótszy od ubiegłorocznego o minutę i jedenaście sekund. To
pierwszy wyścig na torze Autodromo Termas De Rio Hondo, dlatego nie
ma jeszcze żadnych rekordów do pobicia. Niemniej w klasie
Moto2 spodziewam się czasów okrążeń w granicach od 1’48.00 do
1’49.00. Doświadczenie sugeruje, że początkowo ścierać się będą
tylne opony, potem tor stanie się gładszy i tarcie przeniesie się
na przód. Strategia doboru opon będzie ważnym czynnikiem
zwycięstwa, więc możemy spodziewać się bardzo ekscytującego
wyścigu”
– mówi Clinton Howe, manager zarządzający działu motocyklowego
Grand Prix.